Sensowny przewodnik po Bydgoszczy
4 stars
Książka napisana przez kolegę, od 20 lat bydgoszczanina z wyboru (pochodzi z Sanoka). Lekko, z charakterystycznym dla niego humorem, dużo ciekawostek, trochę żartów dla wtajemniczonych. Niebydgoskość widać w drobiazgach (np. w opisie nowego basenu Astorii brak informacji o istniejącym tam wcześniej kompleksie sportowym - sali sportowej, basenie krytym - są tylko wspomniane baseny odkryte), są też nieliczne błędy faktograficzne (Jeremi Przybora NIE BYŁ "urodzonym fordoniakiem"). Do poprawienia w 2. wydaniu. :-) Poza tym fajna lektura, bo widać w niej serce autora do miasta, jego osobiste podejście do prezentowanych atrakcji i tras. Warto przeczytać.